Reaktory SMR – szansa na przemianę energetyczną Polski?

Reaktory SMR – szansa na przemianę energetyczną Polski?

PKN Orlen, ta doskonale znana państwowa spółka stoi za planem wprowadzenia na polski rynek reaktorów SMR. Co by o firmie zarządzanej przez Daniela Obajtka – wprowadzają oni często innowacyjne rozwiązania. Z pomocą ma iść także firma Synthos Energy, a więc największe polskie przedsiębiorstwo chemiczne.

 

Charakterystyka SMR

Czym jednak są wspomniane SMR? Small Modular Reactors, bo tak brzmi ich oficjalna angielska nazwa, to małe modułowe reaktory jądrowe. Są to typy urządzeń o mniejszej mocy wytwórczej w porównaniu do tradycyjnych dużych elektrowni jądrowych.  Zamiast budować ogromne jednostki, SMR można zbudować w fabrykach, a następnie dostarczyć na miejsce instalacji. Ten modułowy charakter ma na celu zwiększenie elastyczności i umożliwienie łatwiejszej rozbudowy elektrowni jądrowej.

Jak sama nazwa mówi, SMR są małymi wersjami dużych reaktorów jądrowych stosowanych powszechnie na całym świecie. Jednak przejdźmy do konkretów, a więc modułu BWRX-300 od firmy Hitachi, który jako pierwszy ma pojawić się w Polsce. Jest to urządzenie typu wrzącego, a więc jego moderacja i chłodzenie sprowadza się do jednego obiegu. Instalowane są one około 30-40 metrów pod ziemią, co gwarantuje pewne bezpieczeństwo. Jeden pojedyńczy reaktor ma zapewniać moc do 300 MWh. Dla porównania reaktor dużej elektrowni atomowej jest w stanie wyprodukować między 600, a 1500 MWh. 

Z kolei czas budowy jednego SMR to mniej więcej 3 lata, a nie kilkanaście jak w przypadku standardowych elektrowni jądrowych. Co za tym idzie oczywiście koszty postawienia małego reaktora są dużo niższe i często będą w zasięgu prywatnych inwestorów. 

Na chwilę obecną w Polsce ponad 80 % produkowanej energii pochodzi z węgla. Znając zapędy Unii Europejskiej i postępującą transformację energetyczną daleko w ten sposób nie zajdziemy. Na oficjalnej stronie projektu przedstawione zostały koszty produkcji 1 MWh:

 

 

Reaktory SMR

Źródło: Orlen.pl

 

 

Ponadto PKN Orlen zapewnia, że pojedyńczy SMR znacząco przyczyni się do redukcji emisji dwutlenku węgla. W skali roku ma to być różnica na poziomie od 0,3 do 2 mln ton na korzyść małych reaktorów. 

 

Czy to bezpieczne?

W naszym społeczeństwie istnieje głęboko zakorzenione przekonanie, że elektrownia jądrowa w Polsce będzie równała się drugiemu Czarnobylowi. Oczywiście nie jest to prawda, a przypadek z Prypeci jest sumą wielu błędów ludzkich w komunistycznym państwie. W obecnych czasach prawdopodobieństwo wystąpienia takiej katastrofy jest praktycznie zerowe. 

Ponadto same reaktory SMR są zdecydowanie mniejsze i efekty potencjalnego wypadku byłyby zdecydowanie mniejsze, aniżeli w przypadku tradycyjnych elektrowni atomowych. Dodając do tego zaawansowane systemy bezpieczeństwa w jakie wyposażone są moduły BWRX-300 możemy raczej spać spokojnie. 

 

Kiedy możemy spodziewać się SMR w Polsce?

PKN Orlen oraz Synthos nie podają na tą chwilę żadnych konkretów co do dat realizacji inwestycji. Wiadomo jedynie, że pierwszy reaktor SMR w Polsce ma powstać do 2030 roku. Jednak na tak wczesnym etapie rozmów niczego nie możemy być pewni, a jak doskonale wiadomo terminy w naszym kraju to stan umysłu… 🙂

 

Potencjalne lokalizacje SMR w Polsce

Na dzień pisania tego artykułu podanych zostało 7 potencjalnych lokalizacji dla reaktorów modułowych. Są to: Dąbrowa Górnicza, Nowa Huta, Ostrołęka, SSE Tarnobrzeg – Stalowa Wola, Stawy Monowskie, Warszawa oraz Włocławek. Oczywiście nie jest powiedziane, że we wszystkich tych lokacjach powstaną BMR. Możliwa jest także obecność innych miejsc na liście po przeprowadzeniu stosownych badań geologicznych i ekologicznych. 

Najbardziej prawdopodobnym miejscem postawienia pierwszego w Polsce reaktora wydają się być Stawy Monowskie. Wynika to z faktu lokalizacji firmy Synthos w Oświęcimiu. I takie sugestie można też odebrać z wypowiedzi głównego udziałowca spółki – Michała Sołowowa. 

Na liście widnieje również Ostrołęka, w której budowany miał być blok C dla istniejącej już elektrowni Grupy Energa. Nigdy on nie powstał, a straty szacowane są na ponad miliard złotych. 

 

 

Reaktory SMR

Mapa potencjalnych lokalizacji SMR w Polsce

Źródło: Orlen.pl

 

 

Co z odpadami radioaktywnymi powstającymi w reaktorach?

Przejdźmy do ciemnej strony mocy.. Według badań przeprowadzonych na Uniwersytecie Stanforda modułowe SMR będę produkować nawet 30 razy więcej odpadów radioaktywnych niż standardowa elektrownia jądrowa. Odpady te składowane są głęboko pod ziemią – około 300 metrów poniżej gruntu w formacjach skalnych. Nie trudno się domyślić, że jest to kosztowna sprawa. A jak wiadomo, kosztów nie odczują firmy odpowiedzialne za produkcję energii, a konsumenci końcowi, czyli my. 

I tutaj właśnie pojawia się pytanie o opłacalność tego typu inwestycji… Wygląda mi to trochę na problem tej samej natury, co w przypadku utylizacji baterii z aut elektrycznych. 

I na tą chwilę to chyba tyle. 🙂 Oczywiście postaram się być na bieżąco z tematem i w miarę możliwości przedstawiać go w przystępny sposób w kolejnych artykułach. Inicjatywa wydaje mi się być bardzo ciekawa, pytanie jak będzie z realizacją. I czy po drodze nie wyjdą jakieś kwiatki wokół technologii reaktorów BMR.

 

Miłego dnia 🙂

 

Dodaj komentarz