I jak co roku, święta za rogiem, wszyscy w biegu, ostatnie przygotowania, ostatnie zakupy. Choć w tym roku może nieco inaczej niż zawsze. Inaczej ze względu na mocno niestabilną sytuację na świecie. Nie da się ukryć, że było to bardzo ciężkie 365 dni. Po dwuletnich zmaganiach z pandemią świat został pogrążony w kryzysie. Na domiar tego 24 lutego wszyscy obudziliśmy się w innych realiach kiedy suwerenność Ukrainy została naruszona przez Rosję. Szereg tych wydarzeń bardzo mocno wpłynął na życie wielu z nas, jednak co obserwuję to Polacy jak zawsze nie dają za wygraną. 

Dla mnie z kolei był to wyjątkowy rok ze względu na start trochę niespodziewanego projektu jakim jest ten portal. Mimo wielu wątpliwości, pytań czy ktokolwiek w ogóle będzie to czytał – postanowiłem spróbować. I zdecydowanie tego nie żałuję. Ciągły rozwój strony, coraz większa liczba odwiedzających, to te czynniki które sprawiają, że nie brakuje mi energii do pracy w tym zakresie. Wiadomo, bywały momenty lepsze, jak i gorsze, jednak finalnie Świat Okiem Marynarza brnie cały czas do przodu i z tego jestem dumny. 

Z tego miejsca chciałbym serdecznie podziękować wszystkim moim czytelnikom – bez was rzecz jasna ten portal nie mógłby istnieć. Jednocześnie chcę zadeklarować, żę w 2023 będe kontynuował swoją pracę i dzielił się z wami swoimi przemyśleniami. Co będzie dalej, czas pokaże. Jednak w tej chwili czuję się bardzo mocno zmotywowany. 

Kończąc już ten krótki wpis, chciałbym życzyć wam przede wszystkim spokojnych Świąt spędzonych w rodzinnym gronie. Warto w tym okresie odłożyć pracę i obowiązki na bok i wziąć głęboki oddech przed szeregiem wyzwań na kolejny rok. Świat się nie zawali od tygodnia czy dwóch urlopu, a odpoczynek jest lwią częścią naszego życia. 

Wszystkiego co najlepsze i do zobaczenia w nowym roku 🙂